Miałam dzisiaj naprawdę ciężki dzień. Jestem zmęczona, śpiąca i boli mnie brzuch. Na szczęście Aluś jeszcze nie śpi, chociaż jest już późno (o cholera, przecież ona powinna już spać!) i jest zawsze blisko.
- Mamusiu kochasz mnie?
- No pewnie, że cię kocham!
- Zawsze?
- Tak, zawsze cię kocham! Nawet wtedy kiedy się na ciebie troszeczkę złoszczę...
- Ale wiesz, że złość piękności szkodzi!?
I tak oto mama została zgaszona przez 5-letnią dziewczynkę.
0 komentarze:
Prześlij komentarz