Dziś wigilia. Ala wyjątkowo grzeczna, bo wie, że pod choinką u babci na pewno znajdzie jakieś prezenty. A Ola.. Ola od rana troszkę marudna. W tej świątecznej krzątaninie za dużo się dzieje, by spać, a spać się chce!
- Oluniu, no czemu taka marudna jesteś, powiedz mamusi - gadam do niej biorąc ją na ręce
- Mamo! Mamo! Ja muszę chyba napisać za Olę list do Mikołaja! "Mikołaju nazywam się Ola Gie i bardzo chciałabym dostać pod choinkę rózgę, bo byłam bardzo niegrzeczna".
No nieźle cię siostra chciała wsypać Olu, prawda? ;)
0 komentarze:
Prześlij komentarz