Siedzę w kuchni i słyszę plan doskonały vs. realizacja...🤣
Ala: Ola idź do mamy i powiedz jej, że jest piękna i mądra, że nigdy nie znałaś lepszej mamy, potem się przytul, pocałuj ją, a na koniec zrób te swoje smutne oczy, wejdź jej na kolana i powiedz, że bardzo ją kochasz, ale że bardzo byś chciała jej komórkę do zabawy.
Ola wchodzi do kuchni i mówi:
-Mamo! Jesteś bardzo piękna, a jak zdejmiesz tę piżamę, będziesz jeszcze piękniejsza. A teraz nic nie mów. Nie zaprzeczaj. Po prostu się na mnie patrz i rób, co ci mówię. Potrzebuję twoją komórkę do zabawy, to mi ją po prostu daj!